Rzeszów oszczędza dzięki LED-om. Trwa modernizacja oświetlenia
31 marca, 2023Wiadomości / Rzeszów / Inwestycje
(fot. Grzegorz Bukała, UM Rzeszowa)
Wśród należących do miasta lamp oświetlających ulice Rzeszowa, już ponad połowa jest oparta na technologii LED. Modernizacja oświetlania będzie sukcesywnie kontynuowana.
- W Rzeszowie dążymy do tego, aby tam, gdzie to tylko możliwe, wprowadzać ekologiczne rozwiązania. Miejskie oświetlenie to obszar, w którym akurat możemy coś realnie zmienić. Spora część rzeszowskich latarni pracuje już w oparciu o oprawy LED-owe, a będzie ich znacznie więcej - zapowiada Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
W całym Rzeszowie jest ponad 20 tys. lamp ulicznych. Nie wszystkie są własnością miasta: około 40 proc. to własność PGE Dystrybucja S.A., której miasto nie może modernizować. Pozostałe latarnie są sukcesywnie wymieniane na oświetlenie LED-owe.
Już ponad połowa miejskich opraw działa w oparciu o tę energooszczędną i bardziej ekologiczną technologię (6579 latarni). W przypadku pozostałych, Miejski Zarząd Dróg w Rzeszowie ciągle pracuje nad modernizacją i pozyskaniem na to pieniędzy z zewnątrz.
- Wymiana lamp na LED-owe jest niezwykle ważna, zwłaszcza, że w 2022 roku koszty zakupu i dystrybucji energii na potrzeby oświetlenia Rzeszowa były ponad dwukrotnie wyższe, niż rok wcześniej - uzasadnia Andrzej Maciejko, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.
I przedstawia, o jakich rzędów oszczędnościach mowa. Zwykła lampa o mocy 150W, w ciągu roku zużyje ok. 676 kWh energii. Odpowiednik LED zużyje w tym samym czasie tylko 320 kWh. Z kolei gdy lampa o mocy 250W pochłonie ok. 1096 kWh prądu, LED będzie potrzebował zaledwie 480 kWh. To ponad dwukrotna oszczędność na każdej zamontowanej lampie.
Warto podkreślić, że miasto projektując i budując nowe drogi, umieszcza przy nich oświetlenie typu LED. Takie lampy stanęły m.in. przy ul. Zygmunta I Starego (21 słupów), ul. Potockiego (33 słupy) czy przy Olszynkach nad Wisłokiem (32 słupy). Ale "LED-y" montuje się w Rzeszowie nie tylko przy drogach.
W tym roku powstanie pięć zadaszonych wiat rowerowych, które będą wyposażone właśnie w oświetlenie LED. Wiaty staną w parku przy Cieplińskiego, przy Stadionie miejskim oraz przy przystankach: Rejtana/Paderewskiego, Łukasiewicza pętla, Powstańców Warszawy Politechnika.
W całym Rzeszowie jest ponad 20 tys. lamp ulicznych. Nie wszystkie są własnością miasta: około 40 proc. to własność PGE Dystrybucja S.A., której miasto nie może modernizować. Pozostałe latarnie są sukcesywnie wymieniane na oświetlenie LED-owe.
Już ponad połowa miejskich opraw działa w oparciu o tę energooszczędną i bardziej ekologiczną technologię (6579 latarni). W przypadku pozostałych, Miejski Zarząd Dróg w Rzeszowie ciągle pracuje nad modernizacją i pozyskaniem na to pieniędzy z zewnątrz.
Dwukrotnie taniej, równie jasno
- Wymiana lamp na LED-owe jest niezwykle ważna, zwłaszcza, że w 2022 roku koszty zakupu i dystrybucji energii na potrzeby oświetlenia Rzeszowa były ponad dwukrotnie wyższe, niż rok wcześniej - uzasadnia Andrzej Maciejko, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.
I przedstawia, o jakich rzędów oszczędnościach mowa. Zwykła lampa o mocy 150W, w ciągu roku zużyje ok. 676 kWh energii. Odpowiednik LED zużyje w tym samym czasie tylko 320 kWh. Z kolei gdy lampa o mocy 250W pochłonie ok. 1096 kWh prądu, LED będzie potrzebował zaledwie 480 kWh. To ponad dwukrotna oszczędność na każdej zamontowanej lampie.
Warto podkreślić, że miasto projektując i budując nowe drogi, umieszcza przy nich oświetlenie typu LED. Takie lampy stanęły m.in. przy ul. Zygmunta I Starego (21 słupów), ul. Potockiego (33 słupy) czy przy Olszynkach nad Wisłokiem (32 słupy). Ale "LED-y" montuje się w Rzeszowie nie tylko przy drogach.
W tym roku powstanie pięć zadaszonych wiat rowerowych, które będą wyposażone właśnie w oświetlenie LED. Wiaty staną w parku przy Cieplińskiego, przy Stadionie miejskim oraz przy przystankach: Rejtana/Paderewskiego, Łukasiewicza pętla, Powstańców Warszawy Politechnika.
Źródło: Urząd Miasta Rzeszowa
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!