56-latek nie dość, że uszkodził cztery zaparkowane pojazdy i odjechał z miejsca, to jeszcze miał ponad 3 promile alkoholu. Niewiele mniej miał 41-latek z powiatu krakowskiego.
Policjanci z komendy miejskiej udaremnili dalszą jazdę dwóm nietrzeźwym kierowcom. We wtorek 21 stycznia około godz. 18:30, dyżurny miejski otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Grabskiego w Rzeszowie, kierujący pojazdem uszkodził zaparkowane tam samochody i odjechał. Na miejscu, mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Uszkodzone zostały cztery pojazdy -  cherry tiggo, mazda, audi oraz toyota. Na podstawie informacji uzyskanych przez świadków, ustalili wstępny przebieg zdarzenia i rozpoczęli poszukiwania sprawcy.

Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili, że związek z tym zdarzeniem ma 56-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości. Mężczyzna był pijany, miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Godzinę później w Stobiernej, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego seatem.  I w tym przypadku okazało się, że kierujący zdecydował się prowadzić po alkoholu. Podczas sprawdzania stanu trzeźwości okazało się, że 41-letni mieszkaniec powiatu krakowskiego jest nietrzeźwy. Alkomat wskazał w jego organizmie blisko 2 promile alkohol. Mężczyzna noc spędził w izbie wytrzeźwień, a seat, którym kierował został zabezpieczony.

Obaj mężczyźni straci uprawnienia do kierowania pojazdami.


Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. rzeszow112.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.