4 lipca w Jeziorze Solińskim w miejscowości Rajskie, utonął mężczyzna. 59-latek został wyciągnięty z wody przez świadka. Mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować.
Wczoraj (4 lipca) po godz. 16, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lesku został powiadomiony o utonięciu osoby w Jeziorze Solińskim.

- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, którzy łodzią służbową dotarli na miejsce tragedii wynika, że 59-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego zatonął razem z łodzią o napędzie elektrycznym, którą pływał po zalewie - poinformowała KWP w Rzeszowie.

Wystający z wody dziób łodzi zauważył mężczyzna, który wcześniej widział ją płynącą po jeziorze. Swoją łodzią wiosłową podpłynął do wraku i wówczas zauważył dryfujące ciało mężczyzny. Świadek wyciągnął go z wody, powiadomił służby i podjął próbę ratowania jego życia. Niestety, mimo reanimacji, 59-latka nie udało się uratować.



Policja przypomina najważniejsze zasady dotyczące bezpieczeństwa nad wodą:
- korzystając z kąpielisk, do wody wchodźmy tylko w miejscach do tego wyznaczonych i nadzorowanych przez osoby do tego uprawnione,
- stosujmy się do poleceń wydawanych przez ratowników,
- nigdy, nie wchodźmy do wody po spożyciu alkoholu,
- nie wchodźmy do wody zaraz po opalaniu - może to grozić szokiem termicznym lub utratą przytomności,
- nigdy nie pozwalajmy, aby dziecko samo weszło do wody, pamiętajmy, że nad bezpieczeństwem kąpiących się dzieci zawsze musi czuwać ktoś dorosły,
- nie skaczmy do wody z dużej wysokości - takie skoki są niebezpieczne i mogą grozić urazem głowy lub kręgosłupa,
- dzieci i osoby dorosłe, które korzystają ze sprzętów pływających, powinny mieć na sobie założony kapok.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. rzeszow112.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.