Podkarpacki Oddział Okręgowy Polskiego Czerwonego Krzyża po 400 dniach wojny w Ukrainie podsumował swoje działania.
Pomoc udzielana przez organizację realizowana jest w Polsce oraz na terenie Ukrainy. Do dziś Podkarpacki PCK zorganizował ponad 400 transportów humanitarnych, a także rozdał ponad 58 000 posiłków dla uchodźców oraz udzielił noclegu dla 20 000 osób, które po przekroczeniu granicy szukały schronienia w Centrum Pomocy Humanitarnej w Przemyślu.

fot. Podkarpacki Urząd Wojewódzki

Od pierwszych chwil wojny także medycy Polskiego Czerwonego Krzyża udzielali pomocy w strefach przygranicznych i punktach medycznych. Do dzisiaj z tej pomocy skorzystało ponad 14 000 uchodźców.

- To były bardzo trudne chwile, otrzymywałem informację od naszych ratowników o przypadkach wyciągania odłamków z ran, ale także o częstej hipotermii dzieci i osób starszych, którzy przekraczali granicę. Na granicy wtedy pracowało ok. 60 wolontariuszy Polskiego Czerwonego Krzyża. Pomagali oni w noszeniu ciężkich bagaży, w których osoby uciekające przed wojną niekiedy schowały cały dorobek życia - mówi Maciej Maruszak, dyrektor Podkarpackiego Oddziału PCK.

Wojewoda podkarpacki Ewa Leniart podkreśliła ogromne zaangażowanie Polskiego Czerwonego Krzyża w związku z kryzysem migracyjnym, nieustanną gotowość do niesienia pomocy i wiele form wsparcia udzielanych w zakresie transportów humanitarnych, zabezpieczenia medycznego i działalności punktów medycznych oraz recepcyjnych.


- Rola ogniw, które współpracowały przy przyjmowaniu uchodźców, w związku z ogromnym ich napływem po 24 lutego ubiegłego roku jest nie do przecenienia. Zarówno organizacje pozarządowe, jak też intensywna współpraca ze strony służb i administracji rządowej, samorządowej miały ogromny wpływ na to, że proces przyjmowania uchodźców odbył się bezpiecznie. Podkarpacki Oddział Okręgowy Polskiego Czerwonego Krzyża realizował ten proces bardzo długo, wspierając i obsługując punkty medyczne, recepcyjne oraz miejsca tymczasowego zakwaterowania, w związku z tym zasługi wolontariuszy i pracowników PCK są bardzo duże - mówiła wojewoda.


Podkarpacki PCK podziękował podczas dzisiejszej konferencji za pomoc udzieloną przez Volkswagen Financial Services. Już w 2 dniu po wybuchu wojny firma użyczyła bezpłatnie 10 samochodów, które każdego dnia przez 6 miesięcy były wykorzystywane przez PCK do działań przy granicy. Jako że potrzeby, mimo upływu kilku miesięcy, wciąż były ogromne - od października 2022 roku rozpoczęto kolejną odsłonę wsparcia, w ramach której Podkarpacki Oddział może korzystać z 5 pojazdów.

Pomocy Podkarpackiemu PCK udzieliły także rzeszowskie uczelnie. Władze Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza utworzyły na swoim kampusie Centrum Pomocy Ukrainie, gdzie darczyńcy mogli przynosi różnego rodzaju produkty spożywcze i higieniczne. WSPiA Rzeszowska Szkoła Wyższa umożliwiła Podkarpackiemu Oddziałowi Polskiego Czerwonego Krzyża utworzenie Centrum Wolontariatu przy ulicy Cegielnianej, gdzie mogły się zgłosić osoby chcące pomagać uchodźcom w strefach przygranicznych.

Podkarpacki PCK, w ramach pomocy udzielanej uchodźcom, zorganizował liczne zajęcia terapeutyczne, kursy języka polskiego oraz przekazał m. in. 30 000 paczek żywnościowych, 26 000 szt. odzieży oraz 6 000 plecaków dla dzieci z Ukrainy.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. rzeszow112.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.