Developres Rzeszów poza finałem Tauron Pucharu Polski
01 kwietnia, 2023Wiadomości / Sport
Developres Bella Dolina Rzeszów przegrał z ŁKS Commercecon Łódź i tym samym znalazł się poza finałem Tauron Pucharu Polski. Rysice nie obronią trofeum wywalczonego przed rokiem.
Developres Bella Dolina Rzeszów: Katarzyna Wenerska, Ann Kalandadze, Magdalena Jurczyk, Gabriela Orvosova, Jelena Blagojević, Weronika Centka - Aleksandra Szczygłowska (libero) oraz Izabella Rapacz, Weronika Szlagowska, Julia Bińczycka, Anna Obiała. Trener: Stéphane Antiga.
ŁKS Commercecon Łódź: Aleksandra Gryka, Roberta Ratzke, Lana Scuka, Kamila Witkowska, Valentina Diouf, Zuzanna Górecka - Paulina Maj-Erwardt (libero) oraz Kinga Drabek, Angelika Gajer, Anastazja Hryszczuk, Julita Piasecka. Trener: Alessandro Chiappini.
Na początku pierwszej partii minimalną zaliczkę uzyskały rzeszowianki (7:4), ale szybko do głosu doszły siatkarki ŁKS Commercecon. Błyskawicznie odrobiły straty (7:7), a później odskoczyły rywalkom. Poszła punktowa seria (9:14), później kolejna (12:20) i łodzianki zapewniły sobie komfort w końcówce. Skuteczny atak Zuzanny Góreckiej zamknął tę jednostronną odsłonę (17:25).
Set numer dwa, po wyrównanym początku (8:8), długo toczył się przy przewadze ekipy z Rzeszowa. Po asie Ann Kalandadze było 14:9, później jednak przewaga Developresu zaczęła powoli topnieć. Łodzianki odrobiły straty po skutecznym ataku Valentiny Diouf (19:19), a w końcówce kolejne precyzyjne uderzenie tej atakującej dało im przewagę (22:23). Rywalki jeszcze wyrównały, ale Aleksandra Gryka i Górecka rozstrzygnęły tę partię na korzyść zespołu ŁKS (23:25).
Łodzianki udanie rozpoczęły również kolejną odsłonę (5:8). Tym razem to Developres musiał gonić wynik i dopiął swego (11:11), a później odskoczył na trzy oczka (18:15). Rzeszowianki poprawiły skuteczność w ataku i utrzymały przewagę w końcówce. Dobrą zmianę dała Weronika Szlagowska, która skończyła dwie ostatnie akcje tego seta (25:20).
Wygrana uskrzydliła rzeszowianki, które w kolejnej partii grały z większym animuszem. Gdy Anna Obiała popisała się asem serwisowym, miały dwa oczka przewagi (9:7). Później poszła seria pięciu wygranych akcji i było 14:8. Od tego momentu siatkarki Developresu przejęły kontrolę nad setem i nie pozwoliły przeciwniczkom dojść do głosu (18:10, 22:14). Magdalena Jurczyk skutecznym atakiem ustaliła wynik na 25:16.
Drugiego finalistę Tauron Pucharu Polski siatkarek 2023 miał więc wyłonić tie-break. Na początku przewagę uzyskały łodzianki (1:3), później było 6:4 dla Developresu i rzeszowianki utrzymały dwa oczka zaliczki przy zmianie stron (8:6). Po niej jednak trzy kolejne akcje wygrał ŁKS i po bloku Lany Scuki było 8:9. Zacięta walka trwała do ostatniej piłki. Julita Piasecka wywalczyła piłkę meczową (12:14), ale rzeszowianki po ataku Jeleny Blagojević doprowadziły do rywalizacji na przewagi. W niej punkty dla ekipy z Łodzi wywalczyły Aleksandra Gryka i Lana Scuka (14:16).
ŁKS Commercecon Łódź: Aleksandra Gryka, Roberta Ratzke, Lana Scuka, Kamila Witkowska, Valentina Diouf, Zuzanna Górecka - Paulina Maj-Erwardt (libero) oraz Kinga Drabek, Angelika Gajer, Anastazja Hryszczuk, Julita Piasecka. Trener: Alessandro Chiappini.
Na początku pierwszej partii minimalną zaliczkę uzyskały rzeszowianki (7:4), ale szybko do głosu doszły siatkarki ŁKS Commercecon. Błyskawicznie odrobiły straty (7:7), a później odskoczyły rywalkom. Poszła punktowa seria (9:14), później kolejna (12:20) i łodzianki zapewniły sobie komfort w końcówce. Skuteczny atak Zuzanny Góreckiej zamknął tę jednostronną odsłonę (17:25).
Set numer dwa, po wyrównanym początku (8:8), długo toczył się przy przewadze ekipy z Rzeszowa. Po asie Ann Kalandadze było 14:9, później jednak przewaga Developresu zaczęła powoli topnieć. Łodzianki odrobiły straty po skutecznym ataku Valentiny Diouf (19:19), a w końcówce kolejne precyzyjne uderzenie tej atakującej dało im przewagę (22:23). Rywalki jeszcze wyrównały, ale Aleksandra Gryka i Górecka rozstrzygnęły tę partię na korzyść zespołu ŁKS (23:25).
Łodzianki udanie rozpoczęły również kolejną odsłonę (5:8). Tym razem to Developres musiał gonić wynik i dopiął swego (11:11), a później odskoczył na trzy oczka (18:15). Rzeszowianki poprawiły skuteczność w ataku i utrzymały przewagę w końcówce. Dobrą zmianę dała Weronika Szlagowska, która skończyła dwie ostatnie akcje tego seta (25:20).
Wygrana uskrzydliła rzeszowianki, które w kolejnej partii grały z większym animuszem. Gdy Anna Obiała popisała się asem serwisowym, miały dwa oczka przewagi (9:7). Później poszła seria pięciu wygranych akcji i było 14:8. Od tego momentu siatkarki Developresu przejęły kontrolę nad setem i nie pozwoliły przeciwniczkom dojść do głosu (18:10, 22:14). Magdalena Jurczyk skutecznym atakiem ustaliła wynik na 25:16.
Drugiego finalistę Tauron Pucharu Polski siatkarek 2023 miał więc wyłonić tie-break. Na początku przewagę uzyskały łodzianki (1:3), później było 6:4 dla Developresu i rzeszowianki utrzymały dwa oczka zaliczki przy zmianie stron (8:6). Po niej jednak trzy kolejne akcje wygrał ŁKS i po bloku Lany Scuki było 8:9. Zacięta walka trwała do ostatniej piłki. Julita Piasecka wywalczyła piłkę meczową (12:14), ale rzeszowianki po ataku Jeleny Blagojević doprowadziły do rywalizacji na przewagi. W niej punkty dla ekipy z Łodzi wywalczyły Aleksandra Gryka i Lana Scuka (14:16).
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!