Zabójstwo przy ul. Gołębiej w Rzeszowie. Jest akt oskarżenia
09.09.2024 12:20Wiadomości / Na sygnale / Rzeszów
(fot. pixabay)
Do Sądu Okręgowego w Rzeszowie trafił akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom podejrzanym ws. zabójstwa kobiety przy ul. Gołębiej.
Do tragicznego zdarzenia miało dojść 24 grudnia 2023, kiedy to oskarżeni wraz z pokrzywdzoną 43-letnią Sylwią K., spożywali alkohol w pustostanie przy ulicy Gołębiej w Rzeszowie. Około godziny 14-stej Bogdan K. wszczął kłótnie z Sylwią K. podczas której zaczął zadawać jej uderzenia w głowę oraz tułów na przemian z otwartej dłoni, jak również pięścią. Kobieta próbowała zasłaniać się rękami i odpychać go, jednak kiedy broniła się, mężczyzna zadawał jej jeszcze mocniejsze ciosy.
- W pewnym momencie Bogdan K. chwycił pustą, szklaną butelkę i uderzył pokrzywdzoną tą butelką w czoło. Po tym ciosie Sylwia K. upadła na ziemię. Obecny na miejscu Łukasz K., widząc całą awanturę, wyszedł z pustostanu. Następnego dnia około godziny 9:30 do Łukasza K. zadzwonił Bogdan K. Powiedział mu żeby przyszedł szybko do pustostanu, gdzie poprzedniego dnia spożywali alkohol. Po przybyciu na miejsce Bogdan K. poprosił go, aby razem wynieśli Sylwię K. z pustostanu. Kobieta leżała w jego wnętrzu na materacu i nie dawała oznak życia. Oskarżeni wspólnie umieścili ją na kocu i wynieśli na zewnątrz. Następnie Bogdan K. o godzinie 12:40 zawiadomił służby ratunkowe - informuje Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Bogdan K. przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. W złożonych wyjaśnieniach m. in. zasłaniał się niepamięcią co do faktu zadawania uderzeń pokrzywdzonej. Natomiast Łukasz K. nie przyznał się do jego popełnienia. Wyjaśnił, że nie udzielił pomocy Sylwii K., dlatego że Bogdan K. był agresywny i bał się go. Następnie gdy wyszedł z pustostanu to nie zawiadomił organów ścigania ani pogotowia ratunkowego, gdyż obawiał się, że Bogdan coś mu zrobi, zemści się na nim.
W śledztwie uzyskano również opinie sądowo-psychiatryczno-psychologiczne. Z ich treści jak i wniosków w nich zawartych wynika, iż zarówno Bogdan K. jak i Łukasz K. w czasie czynu posiadali w pełni zachowaną zdolność do rozumienia znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, tj. poczytalność podejrzanych w czasie czynu nie budzi wątpliwości. Oskarżony Bogdan K. został zatrzymany w dniu 25 grudnia 2023 roku i na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, który był wielokrotnie przedłużany przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie i stosowany jest nadal.
Natomiast Łukasz K. został zatrzymany w dniu 25 grudnia 2023 roku i na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, tj. do 24 marca 2024 roku, a następnie prokurator zastosował wobec oskarżonego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zakazem wydania paszportu.
Bogdan K. był uprzednio wielokrotnie karany m.in. za przestępstwa kradzieży, kradzieży z włamaniem, niszczenia mienia. Natomiast Łukasz K. był uprzednio karany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za zarzucane oskarżonemu Bogdanowi K. przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10 albo kara dożywotniego pozbawienia wolności. Natomiast Łukaszowi K. grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
- W pewnym momencie Bogdan K. chwycił pustą, szklaną butelkę i uderzył pokrzywdzoną tą butelką w czoło. Po tym ciosie Sylwia K. upadła na ziemię. Obecny na miejscu Łukasz K., widząc całą awanturę, wyszedł z pustostanu. Następnego dnia około godziny 9:30 do Łukasza K. zadzwonił Bogdan K. Powiedział mu żeby przyszedł szybko do pustostanu, gdzie poprzedniego dnia spożywali alkohol. Po przybyciu na miejsce Bogdan K. poprosił go, aby razem wynieśli Sylwię K. z pustostanu. Kobieta leżała w jego wnętrzu na materacu i nie dawała oznak życia. Oskarżeni wspólnie umieścili ją na kocu i wynieśli na zewnątrz. Następnie Bogdan K. o godzinie 12:40 zawiadomił służby ratunkowe - informuje Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Bogdan K. przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. W złożonych wyjaśnieniach m. in. zasłaniał się niepamięcią co do faktu zadawania uderzeń pokrzywdzonej. Natomiast Łukasz K. nie przyznał się do jego popełnienia. Wyjaśnił, że nie udzielił pomocy Sylwii K., dlatego że Bogdan K. był agresywny i bał się go. Następnie gdy wyszedł z pustostanu to nie zawiadomił organów ścigania ani pogotowia ratunkowego, gdyż obawiał się, że Bogdan coś mu zrobi, zemści się na nim.
W śledztwie uzyskano również opinie sądowo-psychiatryczno-psychologiczne. Z ich treści jak i wniosków w nich zawartych wynika, iż zarówno Bogdan K. jak i Łukasz K. w czasie czynu posiadali w pełni zachowaną zdolność do rozumienia znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, tj. poczytalność podejrzanych w czasie czynu nie budzi wątpliwości. Oskarżony Bogdan K. został zatrzymany w dniu 25 grudnia 2023 roku i na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, który był wielokrotnie przedłużany przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie i stosowany jest nadal.
Natomiast Łukasz K. został zatrzymany w dniu 25 grudnia 2023 roku i na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, tj. do 24 marca 2024 roku, a następnie prokurator zastosował wobec oskarżonego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zakazem wydania paszportu.
Bogdan K. był uprzednio wielokrotnie karany m.in. za przestępstwa kradzieży, kradzieży z włamaniem, niszczenia mienia. Natomiast Łukasz K. był uprzednio karany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za zarzucane oskarżonemu Bogdanowi K. przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10 albo kara dożywotniego pozbawienia wolności. Natomiast Łukaszowi K. grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Zobacz również:
- Pożar szeregówek w Rzeszowie. Jest śledztwo prokuratury
- Tragiczny pożar traw w powiecie rzeszowskim. Nie żyje 84-latek
- Śmiertelny wypadek w Strzyżowie
- Ucieczkę przed policją zakończył dachowaniem samochodu
- Poszukiwany listem gończym w rękach rzeszowskich policjantów
- Policja rozbiła gangi pseudokibiców. Zatrzymano 23 osoby
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!