Pierogowy zawrót głowy w Tarnowcu. Festiwal, który rozpieścił podniebienia
06.08.2024 10:03Podkarpacie
(fot. Tomasz Czech)
W niedzielę, 4 sierpnia, Tarnowiec stał się centrum kulinarnych doznań podczas XIV Festiwalu Smaków Regionalnych Pierogi. Tegoroczna edycja, połączona z V Podkarpackim Festiwalem Serów Tradycyjnych Regionalnych i Ekologicznych, przyciągnęła rekordową liczbę uczestników.
Sprzyjająca pogoda sprawiła, że na stadion w Tarnowcu przybyły tłumy miłośników regionalnej kuchni.
Główną atrakcją festiwalu były oczywiście pierogi. Koła Gospodyń Wiejskich z gminy Tarnowiec przygotowały dziesiątki tysięcy pierogów w różnorodnych wariantach. Tradycyjne ruskie pierogi sąsiadowały z ich żartobliwą wersją "(nie) ruskie". Miłośnicy klasyki mogli delektować się pierogami ze słodką kapustą lub z kapustą kiszoną. Dla poszukiwaczy nowości przygotowano oryginalne pierogi szreki, z ciastem szpinakowym i farszem z ziemniaków i kiełbasy, oraz pierogi strażackie z papryką.
Smakosze słodkości nie zostali pominięci - na stoiskach królowały pierogi owocowe ze śliwką i borówką. Amatorzy nietypowych połączeń mogli spróbować ruskich pierogów z miętą lub pierogów z serem i szpinakiem. Nie zabrakło także pierogów chłopskich z ziemniakami i kiełbasą, z bobem, a także z mięsem i kaszą gryczaną.
Festiwal to jednak nie tylko pierogi. Odwiedzający mogli skosztować również innych potraw i słodkości. Aromatyczny bigos i rozgrzewający żurek przyciągały swoim zapachem, a krokiety i barszcz czerwony stanowiły doskonałe uzupełnienie menu. Dla tych, którzy szukali prostszych przekąsek, przygotowano chleb ze smalcem i proziaki. Na deser serwowano domowe serniki, ciasta i słodkie bułeczki, a do picia oferowano świeże kompoty i orzeźwiające lemoniady.
Ponadto, na stoiskach prezentowano bogaty wybór serów krowich, owczych i kozich, a także inne wyroby regionalne i rękodzielnicze. Emocji dostarczyły konkursy na lepienie i jedzenie pierogów na czas.
Program wydarzenia obfitował w atrakcje. Na scenie wystąpiły zespoły ludowe i kapele, a gwiazdą wieczoru był zespół Pectus. Nie zabrakło również występu lokalnej formacji Groovinscy. Organizatorzy zadbali o najmłodszych uczestników, przygotowując strefę zabaw, m.in. z dmuchańcami.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z Tarnowca:
Główną atrakcją festiwalu były oczywiście pierogi. Koła Gospodyń Wiejskich z gminy Tarnowiec przygotowały dziesiątki tysięcy pierogów w różnorodnych wariantach. Tradycyjne ruskie pierogi sąsiadowały z ich żartobliwą wersją "(nie) ruskie". Miłośnicy klasyki mogli delektować się pierogami ze słodką kapustą lub z kapustą kiszoną. Dla poszukiwaczy nowości przygotowano oryginalne pierogi szreki, z ciastem szpinakowym i farszem z ziemniaków i kiełbasy, oraz pierogi strażackie z papryką.
Smakosze słodkości nie zostali pominięci - na stoiskach królowały pierogi owocowe ze śliwką i borówką. Amatorzy nietypowych połączeń mogli spróbować ruskich pierogów z miętą lub pierogów z serem i szpinakiem. Nie zabrakło także pierogów chłopskich z ziemniakami i kiełbasą, z bobem, a także z mięsem i kaszą gryczaną.
Festiwal to jednak nie tylko pierogi. Odwiedzający mogli skosztować również innych potraw i słodkości. Aromatyczny bigos i rozgrzewający żurek przyciągały swoim zapachem, a krokiety i barszcz czerwony stanowiły doskonałe uzupełnienie menu. Dla tych, którzy szukali prostszych przekąsek, przygotowano chleb ze smalcem i proziaki. Na deser serwowano domowe serniki, ciasta i słodkie bułeczki, a do picia oferowano świeże kompoty i orzeźwiające lemoniady.
Ponadto, na stoiskach prezentowano bogaty wybór serów krowich, owczych i kozich, a także inne wyroby regionalne i rękodzielnicze. Emocji dostarczyły konkursy na lepienie i jedzenie pierogów na czas.
Program wydarzenia obfitował w atrakcje. Na scenie wystąpiły zespoły ludowe i kapele, a gwiazdą wieczoru był zespół Pectus. Nie zabrakło również występu lokalnej formacji Groovinscy. Organizatorzy zadbali o najmłodszych uczestników, przygotowując strefę zabaw, m.in. z dmuchańcami.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z Tarnowca:
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!