20-latek potrącił 14-latka i odjechał
01.09.2022 16:05Wiadomości / Na sygnale
Zdjęcie ilustracyjne
20-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego, pomimo wypitego alkoholu, wsiadł za kierownicę pojazdu, potrącił rowerzystę, a potem odjechał. Sprawca zdarzenia został zatrzymany przez policjantów. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Już usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. To nie jedyny zarzut, jaki może usłyszeć 20-latek.
W piątek 27 sierpnia po godz. 7, dyżurny jednostki policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, przy ul. Dzikowskiej, w którym poszkodowany został nieletni rowerzysta. Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci. Ustalili, że 14-letni chłopiec, jadąc na ryby w kierunku rzeki Wisła, został potrącony przez samochód osobowy, który tuż po zdarzeniu nie zatrzymał się i odjechał. W wyniku zdarzenia, nastoletni rowerzysta przewrócił się. Z obrażeniami trafił do szpitala.
Policjanci zabezpieczając ślady zdarzenia, znaleźli tablicę rejestracyjną, prawdopodobnie pochodzącą z samochodu, który potrącił 14-latka. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że należy ona do pojazdu marki Skoda Octavia, którego właścicielem jest mieszkaniec Tarnobrzega.
Stróże prawa sprawdzając przyległy teren do miejsca zdarzenia, zatrzymali kobietę i dwóch mężczyzn w wieku 18 - 20 lat. Młodzi ludzie nie potrafili logicznie wytłumaczyć, co robią w tym miejscu, policjanci wyczuli od nich alkohol. Na dodatek okazało się, że jeden z mężczyzn jest krewnym właściciela pojazdu, który uczestniczył w zdarzeniu drogowym.
W toku prowadzonych czynności, policjanci ustalili miejsce postoju skody. Samochód posiadał widoczne ślady uszkodzenia i nie miał tablic rejestracyjnych. 19-letnia kobieta i dwaj mężczyźni w wieku 18 i 20 lat, trafili do policyjnego aresztu celem wyjaśnienia dokładnych okoliczności zdarzenia.
Okazało się, że za kierownicę pojazdu, mimo wypitego wcześniej alkoholu, wsiadł 20-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego. Mężczyzna potrącił nastoletniego rowerzystę i uciekł. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie.
20-latek został przesłuchany, usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. To nie jedyny zarzut, jaki może usłyszeć mężczyzna.
Policjanci zabezpieczając ślady zdarzenia, znaleźli tablicę rejestracyjną, prawdopodobnie pochodzącą z samochodu, który potrącił 14-latka. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że należy ona do pojazdu marki Skoda Octavia, którego właścicielem jest mieszkaniec Tarnobrzega.
Stróże prawa sprawdzając przyległy teren do miejsca zdarzenia, zatrzymali kobietę i dwóch mężczyzn w wieku 18 - 20 lat. Młodzi ludzie nie potrafili logicznie wytłumaczyć, co robią w tym miejscu, policjanci wyczuli od nich alkohol. Na dodatek okazało się, że jeden z mężczyzn jest krewnym właściciela pojazdu, który uczestniczył w zdarzeniu drogowym.
W toku prowadzonych czynności, policjanci ustalili miejsce postoju skody. Samochód posiadał widoczne ślady uszkodzenia i nie miał tablic rejestracyjnych. 19-letnia kobieta i dwaj mężczyźni w wieku 18 i 20 lat, trafili do policyjnego aresztu celem wyjaśnienia dokładnych okoliczności zdarzenia.
Okazało się, że za kierownicę pojazdu, mimo wypitego wcześniej alkoholu, wsiadł 20-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego. Mężczyzna potrącił nastoletniego rowerzystę i uciekł. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie.
20-latek został przesłuchany, usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. To nie jedyny zarzut, jaki może usłyszeć mężczyzna.
Zobacz również:
Źródło: KMP Tarnobrzeg
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!