Atak na kontrolerkę ZTM Rzeszów. Policja ustaliła tożsamość 16-latka
28.02.2024 09:27Wiadomości / Na sygnale / Rzeszów
Policjanci ustalili tożsamość osoby, która w piątek po południu, na al. Piłsudskiego, w autobusie miejskim zaatakowała kontrolerkę ZTM Rzeszów. To 16-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w piątek 23 lutego po godzinie 14 na alei Piłsudskiego w Rzeszowie. Jak ustalili interweniujący na miejscu policjanci, kontrolująca bilety kobieta, została wypchnięta z autobusu przez młodego mężczyznę. W efekcie upadła na chodnik i poturbowała się. Podczas ucieczki, sprawca zgubił plecak wraz z dokumentami.. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Atak na kontrolerkę ZTM Rzeszów
Dzień później w tej sprawie zostało przyjęte zawiadomienie. Policjanci przeanalizowali również nagrania z kamer autobusu oraz przystanku. Ustalili, że kobieta kontrolująca bilety, próbowała uniemożliwić ucieczkę pasażerowi, który nie miał ważnego biletu. Kiedy nastolatek wybiegł z autobusu, został złapany przez nią za odzież, jednak zdołał się wyrwać, na skutek czego kontrolerka przewróciłą sie i upadła na chodnik. Nastolatek także przewrócił się, jednak mimo tego, zdołał uciec z miejsca.
Funkcjonariusze ustalili jego tożsamość. To 16-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, dotyczący jazdy komunikacją miejską bez ważnego biletu, trafi do sądu rodzinnego, który zdecyduje o dalszym losie chłopca.
Dzień później w tej sprawie zostało przyjęte zawiadomienie. Policjanci przeanalizowali również nagrania z kamer autobusu oraz przystanku. Ustalili, że kobieta kontrolująca bilety, próbowała uniemożliwić ucieczkę pasażerowi, który nie miał ważnego biletu. Kiedy nastolatek wybiegł z autobusu, został złapany przez nią za odzież, jednak zdołał się wyrwać, na skutek czego kontrolerka przewróciłą sie i upadła na chodnik. Nastolatek także przewrócił się, jednak mimo tego, zdołał uciec z miejsca.
Funkcjonariusze ustalili jego tożsamość. To 16-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, dotyczący jazdy komunikacją miejską bez ważnego biletu, trafi do sądu rodzinnego, który zdecyduje o dalszym losie chłopca.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!