Na Placu Farnym w Rzeszowie pojawiły się specjalistyczne pojazdy, a jeden z nich ustawił się wśród ciasno zaparkowanych samochodów osobowych, w pobliżu studzienki kanalizacyjnej. Wzbudzały zainteresowanie niektórych przechodniów niecodziennym wyglądem i wyposażeniem jakie ukazało się oczom ciekawych kiedy otwarto drzwi samochodów.

- No to się zacznie. Ciekawe na jak długo zrobią tu rozwałkę - komentował pan Sławomir mieszkaniec pobliskiej ulicy Słowackiego kiedy pracownicy firmy Pipe Control z Przeworska otworzyli włazy kanalizacji sanitarnej na środku Placu Farnego. Przeworska firma wygrała przetarg zorganizowany przez rzeszowski MPWiK na modernizację kanalizacji sanitarnej.

Obawy pana Sławomira były na szczęście nieuzasadnione. - Modernizacja jaką przeprowadzamy jest bezbolesna - śmieje się Łukasz Zeńko, zastępca kierownika działu sieci rzeszowskiego MPWiK. - To znaczy, że realizujemy dużą inwestycję, ale nie paraliżujemy życia miasta - wyjaśnia.

Wiek sieci kanalizacyjnej w centrum Rzeszowa to około 60 lat. Jest wyeksploatowana. Zdarzają się kłopotliwe awarie. Modernizacja sieci w zatłoczonych i gęsto zabudowanych zabytkowych centrach miast to wielkie wyzwanie dla każdej firmy wodociągowo-kanalizacyjnej. Prace mogą zakłócać harmonię i rytm życia centrum. Nie da się jednak uniknąć konieczności naprawy starej, zużytej i awaryjnej sieci kanalizacyjnej. Trudno sobie wyobrazić jak wielki byłby chaos w centrum Rzeszowa gdyby trzeba było modernizować kanalizację metodami tradycyjnymi.

Konieczność odkopania sieci znajdującej się na głębokości około 7 metrów oznaczałaby wielotygodniowy paraliż ruchu na Placu Farnym i w jego okolicach. I tu w sukurs firmom wodociągowym przychodzą nowoczesne technologie. Zastosowana metoda polega na wprowadzaniu do starych rur - po uprzednim ich oczyszczeniu - specjalnego tzw. rękawa zbudowanego z substancji chemicznych fotoutwardzalnych światłem ultrafioletowym.

- My zajmujemy jedynie w sumie około trzech, czterech miejsc parkingowych w okolicy studzienek. Działamy nie wstrzymując ruchu samochodów - mówi Marcin Mikuła z firmy Pipe Control.

Wyjaśnia szczegóły stosowanej technologii. Pracownicy firmy oczyszczają stare rury kanalizacyjne z zawartości. To mnóstwo najróżniejszych rzeczy. Najwięcej jest piasku i kamieni, ale zdarzają się kości, resztki jedzenia, fragmenty garderoby i środków higienicznych . Na jednym z kilkudziesięciometrowych odcinków modernizowanych w Rzeszowie wydobyto z rur kanalizacyjnych blisko 25 metrów sześciennych zanieczyszczeń. Nie da się uniknąć odkładania się w kanalizacji piasku i podobnych materiałów, ale wszystkie pozostałe to efekt ludzkiej lekkomyślności.

Po oczyszczeniu rury z większych zanieczyszczeń powierzchnia wewnętrzna rur jest odtłuszczana. Następnie przez otwarty właz wprowadzany jest specjalny rękaw i przeciągany mechanicznie przez odcinek kanalizacji do kolejnej studzienki. Tu odbiera go kolejna ekipa. Po przeciągnięciu rękaw jest wypełniany sprężonym powietrzem, dostosowując się do kształtu starej betonowej rury kanalizacyjnej.

Kolejny etap to naświetlenie fotouwardzalnego materiału, z którego zbudowany jest rękaw. Do wnętrza wprowadzany jest specjalny system lamp ultrafioletowych. Powoli przeciągany jest przez cały odcinek kanalizacji i utwardza rękaw. Modernizacja jest zakończona.

Naprawa dwóch odcinków po 60 metrów na Placu Farnym trwała niespełna dwa dni i nie spowodowała żadnych utrudnień komunikacyjnych. Rzeszowski MPWiK zamierza w tym roku zmodernizować znacznie więcej odcinków starej sieci kanalizacyjnej.

- W bieżącym roku plany modernizacji obejmują blisko 2,5 kilometra sieci na terenie Rzeszowa. Realizujemy je w ramach zadania pn. Modernizacja Metodą Bezwykopową Sieci Kanalizacyjnej na Terenie Miasta Rzeszowa. Modernizowana jest stara wyeksploatowana kanalizacja sanitarna oraz studnie kanalizacyjne - mówi Łukasz Zeńko.

Program modernizacji obejmuje ulice: Okulickiego , Plac Farny, Robotniczą, Naruszewicza, Grodzisko, Leszczyńskiego, Mickiewicza, Targową, Rejtana.